Fot. Jędrzej Pilarski
Jak zmienia się procedura dopuszczenia do eksploatacji typów wagonów w kontekście wdrożenia unijnej dyrektywy o interoperacyjności? Nowe regulacje i pojawiające się w tym obszarze wątpliwości wyjaśniali przedstawiciele UTK i Instytutu Kolejnictwa podczas spotkania Sekcji Wagonów i Spedycji oraz Przewoźników Kolejowych IGTL.
Przepisy wdrażające dyrektywę o interoperacyjności w istotny sposób zmieniają procedury certyfikacji i wydawania dokumentów dopuszczających wyroby kolejowe do eksploatacji. W obszarze taboru kolejowego zamiast świadectwa dopuszczenia do eksploatacji typu, należy uzyskać zezwolenie dla każdego nowego pojazdu kolejowego. Świadectwa będą wydawane dla pojazdów metra, wąskotorówek i pojazdów użytkowanych wyłącznie na bocznicach kolejowych.
– W dotychczasowym trybie prezes UTK wydawał świadectwo w oparciu o dokumentację techniczną oraz opinię jednostki upoważnionej. Obecnie ta formuła została zmieniona. Jednostka upoważniona po przeprowadzonych badaniach wystawia certyfikat weryfikacji, na bazie której producent wystawia deklarację spełnienia wymagań technicznych. Prezes UTK wydaje zezwolenie w oparciu o deklarację producenta i załączony certyfikat – wyjaśnia Piotr Combik, dyrektor Departamentu Zezwoleń Technicznych i Interoperacyjności UTK.
Nowa wycena bezpieczeństwa
W nowym trybie konieczne jest, aby zlecający lub wykonawca zadania wybrał jednostkę notyfikowaną, która dokona badań technicznych, przygotuje dokumentację i wystawi certyfikat. Na tej podstawie może być wydana deklaracja. Deklarację wydaje zlecający lub wykonawca. Musi jednak uwzględnić nowy element – wycenę bezpieczeństwa.
– Wycenę bezpieczeństwa może wykonać jednostka notyfikowana albo np. producent, ale tylko wtedy jeśli dana firma dysponuje specjalnymi, wydzielonymi strukturami. Ten element warto uwzględniać już na etapie zawierania kontraktów – podkreśla Marek Pawlik, z-ca dyrektora Instytutu Kolejnictwa ds. interoperacyjności.
Nowe zasady certyfikacji powinny być uwzględniane już na etapie zawierania kontraktów, nie tylko ze względu na doprecyzowanie w zawieranej umowie zadań z obszaru certyfikacji, ale też ze względu na harmonogramy – proces uzyskania certyfikatu jest czasochłonny.
– Nowy tryb wydawania zezwoleń, wiąże się z koniecznością złożenia wniosku na każdy nowy pojazd kolejowy. Zgodnie z przepisami, prezes UTK ma dwa miesiące na wydanie zezwolenia od momentu złożenia do Urzędu kompletnego wniosku. Wiele z nich zawiera jednak błędy, skutkujące koniecznością wezwania wnioskodawcy do ich korekty, co zdecydowanie wydłuża proces wydania zezwolenia. Dlatego też na stronie internetowej UTK opublikowaliśmy informację, w której zostały opisane błędy, które najczęściej występują w składanych wnioskach – mówi Piotr Combik.
Procedura przy modernizacji
Nowe przepisy zawierają jednak wiele niejasności. Przykładowo w obszarze zezwoleń dla taboru nie uwzględniają możliwości ograniczenia badań, dla pojazdów zmodernizowanych. Każdy zmodernizowany pojazd musi spełniać wymagania zasadnicze, takie jakie wymagane są od nowego taboru. Jak należy postępować w takiej sytuacji? Inaczej wygląda procedura dla pojazdów, które posiadają świadectwo dopuszczenia typu, a inaczej dla pojazdów, które będą już dopuszczane na podstawie zezwolenia.
O szczegółach procedur dopuszczenia do eksploatacji typów wagonów mówił podczas spotkania IGTL Piotr Combik, dyrektor Departamentu Zezwoleń Technicznych i Interoperacyjności UTK. Zagadnienia związane z nową dyrektywą TSI przedstawił Marek Pawlik, z-ca dyrektora Instytutu Kolejnictwa ds. interoperacyjności. Spotkanie Sekcji Wagonów i Spedycji oraz Sekcji Przewoźników Kolejowych IGTL odbyło się 11 marca w Warszawie.
Źródło: Kurier Kolejowy