Podczas Konferencji Maszynista 2021 Pan Piotr Macioszek, Przewodniczący Sekcji Budownictwa Kolejowego, Wiceprezes IGTL wygłosił prezentację „System szkolenia i zatrudniania maszynistów”. Ponownie został zaprezentowany raport końcowy projektu „Innowacyjny i efektywny system szkolenia maszynistów i rozwoju zawodowego”. Szczegółowo zostały omówione przeprowadzone badania oraz wnioski z pracy analitycznej. Wskazane zostały między innymi problemy wynikające z niedostosowania systemu szkolenia do różnorodnej specyfiki pracy maszynistów w zależności od rodzaju przewozów. Ponadto podkreślone zostały niekorzystne różnice pomiędzy polskim systemem szkolenia a sytuacją w innych krajach europejskich. Szkolenia powinny być prowadzone efektywniej z wykorzystaniem nowoczesnych technologii, w tym symulatorów, a program i czas trwania nie mogą być oderwane od typu pracy i nie powinny być na sztywno wpisane do rozporządzenia. Podobnie w zakresie wymogów zdrowotnych podkreślone zostało, że polskie wymogi wychodzą poza ramy określone w prawie europejskim, co empirycznie okazało się bezzasadne w czasie pandemii. Mamy obecnie do czynienia z radykalnym wydłużeniem okresów między badaniami bez konsekwencji w postaci zagrożenia bezpieczeństwa.
Pan Wojciech Jurkiewicz, Członek Zarządu IGTL, w debacie dotyczącej projektu ustawy o czasie pracy maszynistów podkreślił, że propozycja przepisów jest w wielu miejscach nieracjonalna, a odpowiednie regulacje dot. czasu pracy znajdują się już w Kodeksie Pracy. Istotne jest zatem przestrzeganie prawa, w czym nastąpiła znacząca poprawa, a nie tworzenie nieuzasadnionych nowych przepisów. Ponadto odniósł się do braku uzasadnienia dla wprowadzenia stacji macierzystej, które może de facto przynieść skutek odwrotny do zakładanego i spowodować powstawanie patologii oraz uniemożliwiać zastosowanie przepisów w rzeczywistości.
Podczas debaty o bezpieczeństwie Pan Piotr Macioszek podniósł między innymi kwestię wydłużającego się okresu zawieszenia badań lub przesuwania terminu ich ważności. Obserwując statystyki i dane UTK można stwierdzić, że nie miało to zasadniczego wpływu na obniżenie bezpieczeństwa, co powinno być podstawą do dyskusji o realnym uzasadnieniu obecnych wymogów i przepisów. Zwrócił uwagę nie tylko na konieczność zmiany przepisów w kierunku zgodności z wymogami unijnymi, ale również urynkowienia badań. Na dzień dzisiejszy, w związku z opóźnieniami wynikającymi z pandemii trwającej od ponad roku, konieczne byłoby wykonywanie nawet dwóch tysięcy orzeczeń dziennie, jeśli przyjąć półroczny okres na likwidację zaległości. Jest to zadanie nierealne do wykonania. Odnosząc się do pouczeń, Wiceprezes IGTL stwierdził, że wprowadzenie możliwości ich zdalnego przeprowadzenia przy obecnych rozwiązaniach technicznych może podnieść jakość szkolenia i kontrolę pracodawcy nad procesem. Jednocześnie podkreślił istotność szkolenia na symulatorach, nie tylko w doskonaleniu zawodowym, ale w samym procesie szkolenia kandydatów na maszynistów. Rozwiązania powinny iść w kierunku większego wykorzystania symulatorów, przy jednoczesnej redukcji czasu łącznego szkolenia ze względu na wyższą efektywność, a także odejścia od szczegółowej regulacji czasu i zawartości szkoleń na poziomie przepisów. W tym zakresie należałoby dostosować przepisy dając większe pole manewru przedsiębiorcom. Ponadto przypomniał, że nadal nie udało się wprowadzić regulacji umożliwiającej badanie przez pracodawcę stanu trzeźwości lub testowania na obecność środków odurzających. Przewodniczący Sekcji Przewoźników Kolejowych IGTL podkreślił również, że wyposażenie w systemy bezpieczeństwa, w tym ERTMS powinno być dostosowane do uwarunkowań danej infrastruktury, a wszystkie rozwiązania powinny być uzasadnione poziomem akceptowanego ryzyka.