Izba Gospodarcza Transportu Lądowego po zasięgnięciu opinii stowarzyszonych firm rekomenduje zniesienie obowiązku stosowania obsady dwuosobowej dla pociągów kursujących z szybkością ponad 130 km/h.
Analizując historię regulacji w tym zakresie, możemy stwierdzić, że jest to zapis historyczny wprowadzony w sytuacji, kiedy po upowszechnieniu wyposażenia linii kolejowych i lokomotyw w urządzenia SHP oraz w związku z rozwojem sieci łączności radiowej wprowadzono i rozszerzano możliwość stosowania jednoosobowej obsady trakcyjnej. W okresie tych zmian, ze względu na brak doświadczenia w stosowaniu jednoosobowych obsad oraz brak doświadczeń w kursowaniu pociągów z szybkością ponad 130km/h (tylko odcinek CMK Zawiercie – Góra Włodowska i dalej do Opoczna dopuszczał kursowanie pociągów z taką szybkością) podjęto decyzje o utrzymaniu stosowania dwuosobowej obsady dla tych pociągów. Nigdy ta kwestia nie była przedmiotem analiz i badań. Nie podjęto także w ostatnim czasie analizy wpływu zmian technicznych w wyposażeniu lokomotyw na poprawę bezpieczeństwa. Ważne jest spojrzenie na to, jak kwestia ta uregulowana jest w innych państwach UE. Z informacji przedstawionej przez PKP PLK SA wynika, że nie stosuje się ograniczenia jednoosobowej obsady w zależności od szybkości. Przewoźnicy stosują dwuosobową obsadę w sytuacji awarii urządzeń, robót torowych itp.
Podkreślenia wymaga, że od dawna wyniki analiz zagrożeń występujących w ruchu kolejowym, ale również w innych obszarach, wskazują, że najbardziej zawodnym elementem systemu bezpieczeństwa jest człowiek. Dlatego też stosowanie podwójnych obsad trakcyjnych nie może być uzasadniane poprawą bezpieczeństwa. Podwójna obsada trakcyjna (co istotne, nie w rozumieniu dwóch maszynistów, ale w składzie maszynista i przeszkolony pracownik), a właściwie podwójna obsada lokomotywowa, ma uzasadnienie w sytuacjach gdzie konstrukcja lokomotywy ogranicza pole koniecznej obserwacji lub brak urządzeń które zatrzymają samoczynnie pociąg w sytuacji utraty świadomości przez maszynistę. Statystki wypadkowe pozwalają stwierdzić, że (zgodnie z udowodnioną tezą iż człowiek jest najsłabszym ogniwem systemu) podwójna obsada trakcyjna obniża poziom bezpieczeństwa. Druga osoba w kabinie lokomotywy obniża poziom koncentracji poprzez wprowadzenie maszynisty w „strefę komfortu” – odpowiedzialność jest rozłożona na dwie osoby. Równocześnie w czasie długiej i w sumie dosyć jednostajnej pracy obecność drugiej osoby powoduje skłonność do prowadzenia rozmów, co powoduje rozproszenie uwagi.
Należy też zwrócić uwagę na fakt, że wszelkie regulacje dotyczące konieczności stosowania dwuosobowych obsad trakcyjnych pochodzą z okresu, kiedy przepisy definiowały dwuosobową obsadę trakcyjną, czego w aktualnie obowiązujących przepisach brak. Wcześniejsze regulacje definiowały, że w skład dwuosobowej obsady trakcyjnej wchodzi maszynista i pomocnik maszynisty (aktualnie nie opisane w żadnych przepisach), a w przypadku braku pomocnika kierownik pociągu lub inny pracownik znający przepisy sygnalizacji i pouczony każdorazowo przez maszynistę w zakresie umiejętności zatrzymania pociągów. Utrzymywanie obowiązku stosowania dwuosobowej obsady trakcyjnej, czyli de facto dwóch maszynistów, stanowi nieuzasadnione obciążenie ekonomiczne przedsiębiorstw kolejowych. Jednocześnie obowiązek ten stanowi także istotną barierę rozwoju usług ze względu na sytuację na rynku pracy i deficyt maszynistów w odniesieniu do obecnego i przewidywanego zapotrzebowania na przewozy. W efekcie ograniczane są możliwości podniesienia jakości usług i poprawy konkurencyjności kolei w porównaniu z transportem lotniczym i samochodowym ze względu na sztuczne ograniczanie możliwości wykorzystania przez przewoźników kursowania pociągów z szybkością ponad 130km/h.