Komponent kolejowy CPK, w tym KDP, powinien być „umową rządu z przemysłem”
Prezes Izby Gospodarczej Transportu Lądowego Marita Szustak wzięła udział w panelu zatytułowanym „Business drivers of High Speed Rail” podczas Railway Direction Days – konferencji zorganizowanej przez spółkę CPK. Tematem debaty były między innymi zagadnienia związane z potencjałem polskiego rynku przy realizacji inwestycji kolejowych w ramach CPK.
Prezes Szustak na wstępie przypomniała, że jako Prezes Izby Gospodarczej Transportu Lądowego, tj. organizacji reprezentującej ponad siedemdziesiąt firm, w tym wykonawców, producentów materiałów i urządzeń, usługodawców, a także przewoźników towarowych i pasażerskich oraz właścicieli taboru kolejowego, jest Przewodniczącą Forum Inwestycyjnego oraz Współprzewodniczącą Rady Ekspertów ds. Kolejowych przy Ministrze Infrastruktury, która jest platformą dialogu zarządcy infrastruktury PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. a rynkiem klejowym. W ramach tych instytucji wypracowano na bazie doświadczeń wiele dobrych praktyk, a także rozwiązań w zakresie przygotowania i realizacji inwestycji tak, aby proces inwestycyjny był prowadzony sprawnie wg najwyższych standardów europejskich i zakończony z sukcesem w terminie. Wyraziła zadowolenie z faktu zaproszenia IGTL do współpracy również przez CPK, ale w tym miejscu podkreśliła, że dyskusja na temat kolei dużych prędkości w Polsce trwa od bardzo wielu lat i na dowód tego przytoczyła prezentację IGTL „Wpływ realizacji projektu KDP na firmy działające w branży kolejowej” z 2017 roku. Już wówczas zostały przedstawione przez IGTL postulaty i omówione bariery w realizacji projektów kolei dużych prędkości w Polsce, a część z nich jest niestety aktualna do dziś. Dodała również, że KDP i cały komponent kolejowy CPK nie będzie oddzielnym bytem i musi się wpisać w istniejącą sieć linii konwencjonalnych, które są równie ważne. KDP łączy największe aglomeracje, ale w przeciwdziałaniu wykluczeniu komunikacyjnemu równie istotne są linie regionalne i aglomeracyjne, które zapewniają dostęp do kolei wszystkim pasażerom w Polsce.
Prezes Szustak zaznaczyła, że aktualnie IGTL uczestniczy w konsultacjach publicznych dotyczących zasad współpracy rynku z nowym zamawiającym publicznym, jakim jest CPK. Dla rynku istotne są standardy techniczne i zapisy umowy, sposób waloryzacji, rozłożenie ryzyka pomiędzy stronami procesu inwestycyjnego. Szefowa IGTL wyraziła nadzieję, że podobnie jak udało się to z PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., na bazie dotychczasowych doświadczeń, uda się również z CPK osiągnąć kompromis i wypracować takie praktyki, aby żaden podmiot, w szczególności przedstawiciele polskiego przemysłu i wykonawców, nie zostali z procesów inwestycyjnych wykluczony, a rozwiązania proponowane przez rynek mają na celu sprawne przygotowanie i realizację inwestycji w ramach komponentu kolejowego CPK.
Szefowa IGTL stwierdziła, że nadal postrzega KDP i komponent kolejowy CPK jako ogromną szansę dla polskiego przemysłu i według zapowiedzi ma to być koło zamachowe dla rozwoju gospodarki naszego kraju i regionu. Zwróciła jednak uwagę, że aby to osiągnąć spełnione musi być szereg warunków. Po pierwsze zaangażowana musi być polska nauka, ale tak żeby ściśle współpracowała z polskim przemysłem i opracowane rozwiązania mogły być wdrażane przez polskie firmy. Jeżeli chodzi o standardy techniczne, to IGTL już w 2017 roku stwierdzała konieczność stworzenia mamy drogowej i określenia kiedy i jakie rozwiązania będą niezbędne do wdrożenia w ramach realizacji KDP w Polsce i na tej podstawie potwierdzenie, co jest realne do wypracowania przez przemysł krajowy, a co wymaga outsourcingu.
Prezes IGTL stwierdziła, że chociaż polskie firmy nie mają doświadczenia w budowie KDP, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby korzystać ze sprawdzonych wzorców, np. z Hiszpanii, gdzie rodzime firmy budowały doświadczenie wraz z postępem realizacji we współpracy z zarządcą infrastruktury i w oparciu o politykę gospodarczą państwa. Była to swojego rodzaju umowa rządu z przemysłem. W jej opinii CPK powinien być taką umową rządu z przemysłem. Żeby przemysł zainwestował w innowacyjne rozwiązania, a także nowe produkty i technologie, to projekt CPK musi mieć trwały wysoki priorytet polityczny rządu i stabilne finansowanie na przestrzeni lat, ponieważ innowacyjność wiążę się nieodzownie z kwestiami finansowymi. Zaapelowała, aby prowadzony był dialog z polskim rynkiem, ponieważ bardzo dobrze wykorzystał on szanse, jakie dały nam środki unijne. Polskie firmy wiele zainwestowały na przestrzeni lat i są już na zupełnie innym poziomie pod kątem technologicznym, kadrowym, organizacyjnym i sprzętowym. Warunki udziału w przetargach i standardy techniczne nie mogą blokować polskich przedsiębiorców, a postawienie zaporowych warunków wejścia i realizacja projektu wyłącznie w oparciu o potencjał zagraniczny jest wbrew polskiej racji stanu.
Kończąc, Pani Prezes zaakcentowała, że polskie firmy nie czują się zagrożone i nie obawiają się konkurencji. Przeciwnie traktują komponent kolejowy CPK i samo KDP jako wyzwanie, które daje impuls do rozwoju, pod warunkiem możliwości uczestniczenia w dialogu z zamawiającym i wpływu na optymalny dobór rozwiązań. Zaznaczyła, że nie chodzi o preferencyjne traktowanie, ale współpracę z zarządcą infrastruktury i inwestorem w celu wspólnego budowania doświadczenia.
Dyrektor Zarządzający IGTL był moderatorem panelu "Scope and investment process of HSR"podczas którego omawiane były wyzwania związane z realizacją projektów KDP w Polsce, Czechach, na Węgrzech i Litwie.