KM zwróciły się do UTK o odrzucenie nowego projektu stawek

– Daleko posunięte zniżki, szeroko reklamowane przez PKP PLK, w naszym odczuciu dedykowane są wyłącznie wspomnianemu już [PKP Intercity - red.] przewoźnikowi osobowemu wywodzącemu się z tej samej, co zarządca infrastruktury, grupy kapitałowej – Czesław Sulima, członek zarządu Kolei Mazowieckich. Dodał również, że Koleje Mazowieckie zwróciły się do prezesa Urzędu Transportu Kolejowego, by odrzucił nowy projekt stawek za dostęp do infrastruktury, przyjęty niedawno przez zarząd PKP PLK.

PLK dyskryminuje przewoźników regionalnych


Nowy cennik ma wejść w życie w grudniu 2013 r., wraz ze zmianą rocznego rozkładu jazdy. Przeciętny spadek stawek za dostęp do torów ma wynieść 20,4%, jednak w przypadku niektórych pociągów, zwłaszcza lekkich składów pasażerskich, nastąpi wzrost stawek. – Zarządca infrastruktury w projekcie nowego cennika przyjął rozwiązania, które wyraźnie dyskryminują przewoźników regionalnych, samorządowych, takich jak Koleje Mazowieckie – uważa Czesław Sulima. Z wypowiedzi członka zarządu KM wynika, że sednem sprawy nie jest sama zmiana stawek za dostęp do torów, lecz drastyczny wzrost innych opłat, które przewoźnicy ponoszą na rzecz PKP PLK.


Drastyczny wzrost opłat


Zgodnie z przeprowadzonymi przez KM symulacjami, koszt dostępu do torów i peronów według nowych stawek ulegnie obniżce o 8,24%. Jednak na liniach drugorzędnych i lokalnego znaczenia, na przykład na linii nr 22 Radom – Drzewica i linii nr 27 Nasielsk – Sierpc, koszty KM wzrosną o 1,5%. – Wzrost ten nastąpi pomimo tego, że rok temu stawki na tych liniach zostały podniesione średnio o blisko 20%. Nie widzimy w tym żadnego uzasadnienia – uważa Czesław Sulima.


Zwraca on uwagę, że PKP PLK w projekcie nowe cennika ponownie zaproponowały „nieliniowe, wręcz skokowe zmiany stawek za pociągokilometr, uzależnionych wyłącznie od masy brutto pociągów”. – Nie do zaakceptowania jest także skokowy wzrost kosztów w zakresach poszczególnych przedziałów masy brutto pociągów, obserwowany przy zmianie kategorii linii nawet o jedną kategorię. Największe opusty cen stawek jednostkowych dotyczą akurat tych przedziałów masowych, w które wpisują się w większości wyłącznie pociągi PKP Intercity. Pociągi uruchamiane przez KM zostały objęte jedynie kosmetycznymi zmianami stawek – zwraca uwagę Sulima.


Najgorsza opłata peronowa


Zdaniem członka zarządu KM, szczególnie dyskryminujące podejście PKP PLK do przewoźników regionalnych obrazują tzw. opłaty peronowe, które nie zostały zróżnicowane względem czasu postoju. Sulima zwraca uwagę, że w przypadku pociągów KM, zatrzymujących się na wszystkich przystankach, będzie to oznaczać wzrost kosztów o przeszło 100%. Sulima zauważa też, że PKP PLK wyjaśniając nowy sposób kalkulowania opłat za usługę udostępniania peronów, poinformował o wliczeniu w nią usługi wygłaszania komunikatów megafonowych i obsługę urządzeń informacji wizualnej na stacjach. – Nowy sposób wyliczenia stawek kryje za sobą niemal 80-procentową, niczym nieuzasadnioną podwyżkę – twierdzi Sulima.


"Szeroko reklamowane" obniżki PKP PLK służą tylko przewoźnikom z Grupy PKP


Przedstawiciel władz KM zwraca uwagę, iż spółka ta w przypadku wprowadzenia nowego cennika odczuje znaczący wzrost kosztów dotyczących takich kwestii jak m.in. udostępnianie torów postojowych czy opracowywanie rozkładów jazdy. W tym segmencie szacowany wzrost kosztów wynosić będzie ok. 27,5%. Czesław Sulima stwierdza wprost, że spośród przewoźników pasażerskich, beneficjentem nowych rozwiązań finansowych będzie praktycznie wyłącznie PKP Intercity.


– Utrzymanie przez PKP PLK tak wysokich cen w naszym odczuciu nie znajduje żadnego uzasadnienia technicznego ani ekonomicznego. Stoi również w sprzeczności z Ustawą o transporcie kolejowym, której art. 33 ust. 5a stwierdza, iż „zarządca ustalając stawki jednostkowe opłaty podstawowej pomniejsza wysokość planowanych kosztów udostępnienia infrastruktury kolejowej przewoźnikom kolejowym o przewidywaną dotację na remonty i utrzymanie infrastruktury kolejowej, pochodzącą z budżetu państwa lub jednostek samorządu terytorialnego oraz przewidywane środki pochodzące z Funduszu Kolejowego”. PKP PLK tego przepisu przy projektowaniu cennika z pewnością nie uwzględniły. Nieustanne podnoszenie stawek stwarza istotne zagrożenie co do zasadności utrzymywania niektórych połączeń kolejowych realizowanych obecnie przez Koleje Mazowieckie, a przy tym skutecznie uniemożliwia jakąkolwiek rywalizację z transportem drogowym. Daleko posunięte zniżki, szeroko reklamowane przez PKP PLK, w naszym odczuciu dedykowane są wyłącznie wspomnianemu już przewoźnikowi osobowemu wywodzącemu się z tej samej, co zarządca infrastruktury, grupy kapitałowej – konkluduje Czesław Sulima.


Wniosek o odrzucenie


Władze Kolei Mazowieckich, oprócz złożenia na ręce prezesa UTK Krzysztofa Dyla wniosku o odrzucenie nowego cennika, przekazały też swoją negatywną opinię nt. propozycji PKP PLK ministrowi transportu Sławomirowi Nowakowi, marszałkowi woj. mazowieckiego Adamowi Struzikowi, prezesowi PKP PLK Remigiuszowi Paszkiewiczowi i przewodniczącemu Rady Nadzorczej KM Waldemarowi Kulińskiemu.

Źródło: RK